Czas na trochę ciszy w bunkrach. Panuje tu niepowtarzalny klimat, do którego chętnie wracam, a ostatnio coraz częściej z aparatem.
- Komunia Julki
- Boryszyn, zachód słońca
Czas na trochę ciszy w bunkrach. Panuje tu niepowtarzalny klimat, do którego chętnie wracam, a ostatnio coraz częściej z aparatem.